Kwestie problemów ze snu dotykają ogromną część społeczeństwa. O tym bardzo często nie mówi się głośno, o tym rzadko rozmawia się przy śniadaniu. O istnieniu tego kłopotu często świadczą jedynie podkrążone oczy i inne symptomy: rozdrażnienie, nerwowość, brak skupienia.
Mowa o bezsenności, czyli chronicznej niemożności zapadnięcia w sen choćby się waliło i paliło, ale opisane powyżej objawy mogą również często dotykać zjawiska znanego jako bezdech senny, który jest o tyle groźny, że część osób z podobną dolegliwością może nawet nie być świadoma tego, że na to cierpi!
Oddech jest ważny zawsze. W momencie, kiedy zaczyna nam go brakować – z różnych przyczyn – zawsze coś cierpi. To dzięki tlenowi możemy oddychać, to dzięki tlenowi możemy żyć. Sytuacja, w której organizm jakby sam odmawiał przyjmowania tego życiodajnego gazu z pewnością nie jest sytuacją normalną, poprawną i komfortową, dlatego też należy z wszelką możliwą skutecznością zapobiegać podobnemu stanowi rzeczy i w miarę możliwości zapobiegać, nie leczyć.